Podcast Dawida Hallmanna o początkach Królestwa Bez Kresu - pierwszej w Polsce "herberciarni", czyli niekomercyjnego centrum kultury tworzonego w duchu poezji Zbigniewa Herberta. Nagrywanie podcastów można wspierać przelewając dowolną kwotę na konto: Fundacja Tradycji Miast i Wsi 16 1090 1740 0000 0001 2088 2593 (Santander) Dla przelewów z zagranicy: BIC: WBKPPLPP IBAN: PL16109017400000000120882593 Tytułem: "Darowizna na cele statutowe, podcasty" PayPal: fundacjatradycji@gmail.com BTC: 39JtiqnYPi6Lwd5hJcDKajYXkHKdq3Gcwb BCC: 3DznsVVupgfURgayTPbQEMZoYmsyM4jmuR LTC: LM9VKmqJGhAq9kbuhpqUvzar8CZdwRxnVW ETH: 0xf9682b6234312a27d90fb32b577c2221c8a1a585 HIVE: @fundacja ... https://www.youtube.com/watch?v=bclI8s_9bzs

Minęło 7 lat. 22 marca 2013 roku Fundacja Tradycji Miast i Wsi została wpisana do KRS-u i formalnie rozpoczęła swój żywot. Przygoda ta trwa do dziś. No i całkiem sporo udało się zrobić. Przeprowadziliśmy projekt na Łotwie, wydaliśmy kilka płyt, wyruszyliśmy w trasę po Europie z mobilnym billboardem German Death Camps, przez 4 lata prowadziliśmy w Rzeszowie Królestwo Bez Kresu, w którym odbywały się prelekcje, dyskusje, koncerty, wieczory poetyckie, wernisaże i wiele innych wydarzeń. A wszystko to bez żadnego wsparcia ze strony państwa. Przez 7 lat nie wzięliśmy z publicznej kasy ani złotówki. Wszystko zrobiliśmy tylko i wyłącznie dzięki darczyńcom. Pozwoliło nam to wypełniać naszą misję bez skrępowania, bez zastanawiania się czy dany temat lub gość spodoba się tej czy innej władzy. Oczywiście niezależność ma swoją cenę. Wiele pomysłów nigdy nie zostało zrealizowanych, bo po prostu nas na to nie stać. Nigdy też nie mogliśmy działać w pełni profesjonalnie, bo trudno zatrudnić choćby jednego pracownika w sytuacji, gdy ledwo starcza na opłacenie czynszu KBK. Niespełna rok temu musieliśmy opuścić lokal w Rzeszowie. Na szczęście udało się znaleźć nowe miejsce w Krakowie. W dodatku bardzo symboliczne, bo przed wojną znajdowało się w nim przytulisko dla weteranów Powstania Styczniowego. Lokal jednak wymagał remontu. I tak oto od 9 miesięcy zamiast zajmować się kulturą i edukacją to musimy poświęcać prawie cały wolny czas i energię na renowację lokalu. I gdy już wydawało się, że gorzej raczej być nie może, to... pojawiła się pandemia i kryzys gospodarczy. No i co teraz? To pytanie obecnie spędza nam sen z powiek. Remont dalej trwa. Prowadzony jest ograniczonymi siłami, ale na tym froncie jakoś dajemy radę. Gorzej natomiast z finansami, bo nasze bieżące wydatki są zdecydowanie większe niż miesięczne darowizny. Różnicę pokrywamy z rezerwy, która z każdym miesiącem topnieje. Do tej pory nie było to dla nas źródłem większego niepokoju. Wierzyliśmy, że otwarcie Królestwa Bez Kresu rozwiąże ten problem. Przyjęty przez nas system oparty na własnym tokenie ma szansę wprowadzić nową jakość. Dziś w obliczu pandemii pojawiają się pomysły bonów, które mogą sprzedawać właściciele zagrożonych biznesów. My, wspierające nas osoby wynagradzamy tokenami już prawie od roku. I dają one większe korzyści niż bony. Można je wymienić np. na herbatę, ale równocześnie dają prawo głosu w najważniejszych dla Królestwa Bez Kresu sprawach. Przy czym siła głosu zależy od ich ilości. Mechanizm ten nie został jeszcze wdrożony, bo lokal nie funkcjonuje. Do tej pory mieliśmy niemal pewność, że zakończenie remontu pozwoli nam ... https://www.youtube.com/watch?v=qqo_bXTF1hw